Wola Istnienia – Mariusz Kalinowski

  • O mnie
  • Blog
  • Moje wyprawy
    • Morze Bałtyckie – Polska
    • Podlasie
    • Portugalia
    • Szwecja
    • Urle i okolice
  • Moje wiersze
  • „4 pory Bugu” – o autorze i wystawie
    • Wiosna
    • Lato
    • Jesień
    • Zima
  • Moje fotografie
    • Bałtyk – B&W
    • Bałtyk – kolor
    • Góry
    • Grabarka
    • Ludzie Lizbony – B&W
    • Ludzie Lizbony – kolor
    • Łódki i pychówki nad Bugiem
    • Mgły nad Bugiem
    • Nad Bugiem
    • Nad Narwią
    • Porto
  • Historia zdjęcia
  • Kontakt
  • O mnie
  • Blog
  • Moje wyprawy
    • Morze Bałtyckie – Polska
    • Podlasie
    • Portugalia
    • Szwecja
    • Urle i okolice
  • Moje wiersze
  • „4 pory Bugu” – o autorze i wystawie
    • Wiosna
    • Lato
    • Jesień
    • Zima
  • Moje fotografie
    • Bałtyk – B&W
    • Bałtyk – kolor
    • Góry
    • Grabarka
    • Ludzie Lizbony – B&W
    • Ludzie Lizbony – kolor
    • Łódki i pychówki nad Bugiem
    • Mgły nad Bugiem
    • Nad Bugiem
    • Nad Narwią
    • Porto
  • Historia zdjęcia
  • Kontakt

Nie znaleziono Widżetów w opisie Panelu Bocznego

  • Blog,  Moje wyprawy,  Urle i okolice

    Niespodzianki o świcie w Kukawkach

    31 lipca 2018 / 1 komentarz

      Jak pisał Phil Bosmans „najpiękniejszych chwil nie zaplanujesz, one przyjdą same”. Bardzo często tak właśnie jest, że wtedy kiedy najmniej się tego spodziewamy lub jesteśmy spontaniczni – piękne rzeczy dzieją się w naszym życiu. Samą spontaniczność jaką w sobie posiadam zawdzięczam Przyjacielowi, o którym często mówię, że jest to mój starszy brat (Bartkowi), którego poznałem kilkanaście lat temu w mojej pracy. Rozpoczynałem wówczas studia i rozmawiając na różne tematy pewnego razu Bartek wspomniał: „Mario – jesteś super gość, ale powinieneś być bardziej otwarty, bardziej spontaniczny”. Nie był to zarzut, a pewnego rodzaju sugestia, która miała dla mnie bardzo duże znaczenie. Zdałem sobie wówczas sprawę, że rzeczywiście tak jest. I…

    czytaj więcej
    Mariusz

    Może Ci się spodobać

    Niebo światłem malowane w Seebad Ahlbeck

    20 maja 2018

    Drewniane łódki w Drogoszewie

    20 maja 2017

    Ruchome wydmy w Słowińskim Parku Narodowym

    17 grudnia 2016
  • Blog,  Moje wyprawy,  Urle i okolice

    Marcowy zachód słońca w Dręszewie

    1 kwietnia 2018 / 0 Komentarzy

      Lubię odkrywać nowe miejsca nad Bugiem. W marcu udało mi się poznać kilka nowych lokalizacji. Oprócz Słopska, w którym widok na Bug jest urzekający, niedawno trafiłem na wieś Dręszew. Położona jest w gminie Dąbrówka w powiecie wołomińskim. Interesowało mnie jak w tej części prezentuje się moja ulubiona rzeka więc wybrałem się na zachód słońca. Pierwszy raz w sobotę 17 marca. Nie byłem wtedy odpowiednio przygotowany. To znaczy, dosyć mocno wiało i temperatura była na minusie. Poza tym jak się okazało – rozlewiska Bugu znajdowały się na otwartej przestrzeni. Zajechałem na ok. dwie godziny przed zachodem słońca. Do mojego miejsca docelowego prowadziła piękna droga przy której znajdowały się wierzby. Gdy…

    czytaj więcej
    Mariusz

    Może Ci się spodobać

    Kot Model w Drohiczynie

    21 października 2016

    Kuligów – miejsce, które trzeba zobaczyć

    10 kwietnia 2017

    16 zdjęć kutrów rybackich nad Bałtykiem

    21 listopada 2016
  • Blog,  Moje wyprawy,  Urle i okolice

    Nadbużańskie łabędzie…

    20 marca 2018 / 0 Komentarzy

    – Wiesz, że łabędzie łączą się w pary na całe życie? – spytał. – Słyszałem, ale nie chce mi się wierzyć. – To prawda – powiedział z naciskiem – Allie mówiła, że to najromantyczniejsza rzecz, jaką słyszała. Dla niej to był dowód, że miłość jest najpotężniejszą siłą na ziemi. Cytatem z książki „Ślub” Nicolasa Sparksa rozpoczynam moją fotograficzną opowieść. Zdjęcia, które przedstawię nie powstałyby, gdybym nie zawrócił… Wyjeżdżałem z Popowa Kościelnego po wschodzie słońca i jadąc do Wyszkowa postanowiłem zmienić trasę i jechać wzdłuż rzeki Bug. A zatem zamiast skręcić w lewo na Zatory, pojechałem prosto. Wówczas tuż za kościołem spostrzegłem na łące dwa łabędzie. W pierwszej chwili pomyślałem: „Ładnie.…

    czytaj więcej
    Mariusz

    Może Ci się spodobać

    Łąki pokryte mgłą w Kamieńczyku

    2 lipca 2017

    A może nad morze…

    4 października 2016

    Publikacja moich zdjęć w „Krainie Bugu”

    17 listopada 2016
  • Blog,  Moje wyprawy,  Urle i okolice

    „Złota godzina” w Popowie Kościelnym nad Bugiem

    11 marca 2018 / 5 komentarzy

    To był jeden z tych poranków na które nieraz czeka się przez dłuższy czas. Choć muszę przyznać, że ostatnio mam szczęście do dobrych warunków, kiedy wyruszam na wschód słońca. Tak było, kiedy wybierałem się do Ostrówka sfotografować dąb nad rzeką Rządza. Podobnie zdarzyło się dzisiaj. Choć jeszcze przed szóstą wydawało mi się, że słońce raczej schowa się gdzieś w chmurach. Wstawało mi się trudno. Położyłem się późno spać, a budzik zadzwonił o 4:05. Przestawiłem na 4:20, i na kolejną porę: 4:30 😉 Udało się. Świadomość tego, że mam szansę trafić dobrą pogodę i mieć ciekawe marcowe fotografie dodawała mi sił. Tak jak i poranna kawa z mlekiem, którą zawsze piję…

    czytaj więcej
    Mariusz

    Może Ci się spodobać

    Ruchome wydmy w Słowińskim Parku Narodowym

    17 grudnia 2016

    Gdy Gdańsk budzi się do życia…

    18 lutego 2019

    Sesja z Olą – część 1

    24 stycznia 2021
  • Blog,  Moje wyprawy,  Urle i okolice

    Łąki pokryte mgłą w Kamieńczyku

    2 lipca 2017 / 0 Komentarzy

    Nie spodziewałem się, że tak blisko od mojego miejsca zamieszkania uda mi się jeszcze znaleźć kolejną ciekawą lokalizację do zrobienia zdjęć nad rzeką Bug. Do Kamieńczyka zazwyczaj jeździłem w stronę rynku i stamtąd spacerowałem leśną drogą do rzeki Bug, trafiając przy tej okazji na uroczą, drewnianą pychówkę. Tym razem jednak postanowiłem udać się na łąki, na których unosiła się poranna mgła. I dla odmiany – miałem towarzystwo w osobie Ani i jej męża Marka, którzy również fotografują więc w trójkę udaliśmy się na zdjęcia. Na miejscu miałem być ok. 03:15, ale prawie 20. minut straciłem w wyniku kontroli policyjnej, choć wspomniałem, że spieszę się na wschód słońca 😉 W każdym…

    czytaj więcej
    Mariusz

    Może Ci się spodobać

    Co podoba mi się w Nynäshamn?

    19 lutego 2017

    Nadbużańskie łabędzie…

    20 marca 2018

    Wędrówka wśród krzyży na Świętej Górze Grabarce

    31 maja 2018
  • Blog,  Moje wyprawy,  Urle i okolice

    Drewniane łódki w Drogoszewie

    20 maja 2017 / 1 komentarz

    W zasadzie niewiele brakowało, a w ogóle nie przywiózłbym żadnych zdjęć. Nie poznałbym też zapewne miejscowości Drogoszewo. Na szczęście mam tę cechę charakteru jak waleczność  i szybko się nie poddaje 😉 Kiedy zapytałem kilka osób przed wjazdem do Drogoszewa w którym miejscu najlepiej dojechać do rzeki, każda z nich mówiła, że wszystko jest mocno zarośnięte, że nie ma za bardzo wjazdu i że najlepiej pojechać do Wyszkowa. Ale mapa wskazywała mi, że rzeka płynie gdzieś niedaleko więc uznałem, że muszę ją odnaleźć 🙂 Jeden chłopak wskazał, abym spróbował jechać na Deskurów i tam poszukał jakiegoś zjazdu w prawo. Gdy mijałem 4 spacerujące osoby jedna z kobiet powiedziała: „Niech Pan skręci…

    czytaj więcej
    Mariusz

    Może Ci się spodobać

    Niebo światłem malowane w Seebad Ahlbeck

    20 maja 2018

    Wyobraź sobie… Świetna akcja ratowania polskiego miejsca w Lizbonie!

    17 maja 2020

    Stralsund – piękne otwarcie bram do Rugii

    8 maja 2018
  • Blog,  Moje wyprawy,  Urle i okolice

    Dla takich poranków warto wcześniej wstać…

    17 kwietnia 2017 / 0 Komentarzy

    Mogę powiedzieć, że w zasadzie wszystko zaczęło się wczoraj 🙂 Spojrzałem na prognozę pogody, która była mocno optymistyczna. Po mocno deszczowych i pochmurnych świętach, dla odmiany poniedziałek miał być słoneczny. Nie tylko ja zwróciłem na to uwagę, ale również mój kolega Łukasz, który napisał do mnie, że ma być ładny poranek i może warto wybrać się nad Narew, aby zrobić zdjęcia i wykorzystać tę zapowiadaną, dobrą aurę. I w ten oto sposób wczoraj zapadła ostateczna decyzja, że wybierzemy się do miejsca, w którym byliśmy poprzednio, ale nie było wówczas korzystnego światła i warunków. Budzik nastawiłem o 03:30. Przestawiałem go w komórce co 5.minut, aby ostatecznie podnieść się z łóżka o…

    czytaj więcej
    Mariusz

    Może Ci się spodobać

    Skit Świętych Antoniego i Teodozjusza Pieczerskich w Odrynkach

    7 maja 2017

    Drewniane łódki w Drogoszewie

    20 maja 2017

    Cerkiew w Narwi do której trafiłem przez przypadek…

    15 listopada 2016
  • Blog,  Moje wyprawy,  Urle i okolice

    Kuligów – miejsce, które trzeba zobaczyć

    10 kwietnia 2017 / 0 Komentarzy

    Jak wskazuje tytuł wpisu – po prostu trzeba. Nie, że warto czy też powinno się…Ale trzeba 😉 O czym mowa? O regionie na Mazowszu, któremu rozlewiska rzeki Bug dodają niezwykłego uroku. To tutaj roztacza się widok na kościół we wsi Popowo Kościelne. To właśnie w tym miejscu miłośnicy dzikiej przyrody i ptaków mogą być zachwyceni. I w końcu ja…pasjonat rzeki Bug… także mogę powiedzieć, że jestem zauroczony! No dobrze, ale jak się nazywa to miejsce, które tak wychwalam? Odpowiadam: Kuligów.  Kto śledzi moje poczynania ten wie, że ostatnio staram się podróżować wzdłuż rzeki Bug odkrywając nowe miejsca. O ile wcześniej najczęściej wybierałem Podlasie, o tyle ostatnio chcę poznawać miejscowości na…

    czytaj więcej
    Mariusz

    Może Ci się spodobać

    Pocztówki z Porto

    28 lipca 2016

    10. moich ulubionych miejsc nad rzeką Bug

    24 maja 2018

    Sesja glamour w sercu warszawskiej Starówki…

    2 kwietnia 2018
  • Blog,  Moje wyprawy,  Urle i okolice

    Serock o wschodzie słońca…

    29 marca 2017 / 0 Komentarzy

    Dużo się działo „fotograficznie” przez weekend. Wszystko zaczęło się praktycznie w piątek przed trzecią w nocy. To wtedy bowiem dźwięk alarmu w mojej komórce uświadomił mi, że zbliża się ten moment. Moment, kiedy po kilku godzinach snu trzeba go przerwać, wstawić wodę na kawę, ciepło się ubrać i wyruszyć. I nie ważne, że sobota jest wolna i można byłoby odespać trochę. Wręcz przeciwnie – to właśnie dlatego, że w sobotę nie pracuję, można przebudzić się w nocy i wyjechać na wschód słońca. Początkowo planowałem wybrać się do Kuligowa i taką miejscówkę zaproponowałem moim znajomym, którzy często ze mną fotografują. Łukasz przekonał mnie, że o tej porze roku lepiej być o…

    czytaj więcej
    Mariusz

    Może Ci się spodobać

    10. moich ulubionych miejsc nad rzeką Bug

    24 maja 2018

    O albumie „Jasna” w który warto się zasłuchać…

    29 maja 2020

    Człowiek, który zaangażował się w pomoc…

    1 maja 2017
  • Blog,  Urle i okolice

    Pierwsze marcowe zdjęcia nad Liwcem i nad Bugiem

    7 marca 2017 / 0 Komentarzy

      Od pewnego czasu z wielką tęsknotą wyczekiwałem pięknego, słonecznego weekendu. Zazwyczaj ostatnio było tak, że w tygodniu jadąc do pracy widziałem ciekawy wschód słońca, a kiedy była sobota i niedziela, to albo padał deszcz, albo zachmurzenie wynosiło 90-100%. Poza tym rzeki: Liwiec i Bug były cały czas zamarznięte więc czekałem na moment, kiedy pojawi się odwilż i znów będzie można usłyszeć szum płynącego Bugu. Tydzień temu wybrałem się w jedno z kilku moich ulubionych miejsc, które mam w pobliżu czyli nad Szumin i byłem zachwycony. Rzeka prezentowała się w tym miejscu przepięknie. Poziom wody był bardzo wysoki. Wrażenie na mnie zrobiły również drzewa, które zalane przez Bug tworzyły pewien…

    czytaj więcej
    Mariusz

    Może Ci się spodobać

    Fotoksiążka ze zdjęciami z moich podróży

    6 grudnia 2016

    Jesienne uliczki w Gdańsku

    7 listopada 2016

    Wiersz, który otrzymałem w prezencie…

    25 listopada 2018
 Starsze Wpisy
This error message is only visible to WordPress admins

Error: No connected account.

Please go to the Instagram Feed settings page to connect an account.


Chmura Tagów

alfama bałtyk Bug cerkiew co warto zobaczyć na podlasiu co warto zobaczyć w gdańsku co zobaczyć nad bałtykiem? drohiczyn gdańsk gdynia Grabarka góra zamkowa w drohiczynie kraina bugu krajobraz kutry rybackie nad bałtykiem lizbona mazowsze mgły Mielnik Mogielnica morze most ponte dom luis I nad rzeką bug narew orłowo Pieniny plaża Podlasie poranne mgły porto ribeira rzeka Bug seebad ahlbeck sesja sesja plenerowa sesja portretowa szumin tramwaj 28 wiszące pranie wschód nad Bugiem wschód słońca wschód słońca nad narwią wschód słońca na Podlasiu zachód słońca nad bugiem zima

Najnowsze wpisy

  • Cisza. Przestrzeń. Wieczór. #Jelitkowo
  • „Rozbitkowie” – cykl rzeźb Czesława Podleśnego
  • Gdynia Orłowo zimą
  • Przepięknie wykorzystany dar
  • Sesja z Olą – część 1

Archiwa

  • Marzec 2021 (2)
  • Luty 2021 (1)
  • Styczeń 2021 (3)
  • Październik 2020 (1)
  • Maj 2020 (2)
  • Grudzień 2019 (1)
  • Luty 2019 (1)
  • Listopad 2018 (1)
  • Wrzesień 2018 (4)
  • Sierpień 2018 (2)
  • Lipiec 2018 (2)
  • Czerwiec 2018 (2)
  • Maj 2018 (4)
  • Kwiecień 2018 (2)
  • Marzec 2018 (3)
  • Luty 2018 (2)
  • Styczeń 2018 (2)
  • Grudzień 2017 (3)
  • Listopad 2017 (2)
  • Wrzesień 2017 (1)
  • Sierpień 2017 (2)
  • Lipiec 2017 (1)
  • Maj 2017 (4)
  • Kwiecień 2017 (3)
  • Marzec 2017 (2)
  • Luty 2017 (2)
  • Styczeń 2017 (3)
  • Grudzień 2016 (4)
  • Listopad 2016 (5)
  • Październik 2016 (3)
  • Sierpień 2016 (2)
  • Lipiec 2016 (7)
  • Czerwiec 2016 (1)
  • Kwiecień 2016 (3)
Ashe Motyw przez WP Royal.