Jesienne uliczki w Gdańsku
Wybierając się tydzień temu na zdjęcia do Trójmiasta miałem kilka fotograficznych celów. Lubię przed wyjazdem pomyśleć nad tym, co chciałbym sfotografować. I tak, jednym z wielu założeń było to, by wykonać zdjęcia ulicy Mariackiej. Dla mnie (choć pewnie nie tylko), jest to najładniejsza uliczka Gdańska.
Zresztą osobiście uważam, że Gdańsk ma najpiękniejszą starówkę w Polsce i póki co od wielu, wielu lat ta opinia jest dla mnie niezmienna. Dlatego też spacerując ulicami Starego Miasta, w ogóle uznałem, że ciekawym motywem fotograficznym, może być ujęcie różnych uliczek, nie tylko Mariackiej, ale też tych, które znajdują się w pobliżu. I tak poniższe zdjęcia są właśnie efektem tego pomysłu 🙂
Zacznę zatem od przedstawienia „Królowej ulic” – wspomnianej wcześniej – ul. Mariackiej, która dobiega do samej Motławy. Jej nazwa została ustanowiona w 1945 roku, a wcześniej wielokrotnie się zmieniała. Podobnie zresztą jak jej zasięg – wcześniej bowiem, ze względu na bagniste i podmokłe tereny uliczka była krótka.
To co jest bardzo charakterystyczne dla tej ulicy to przedporoża – czyli parterowe tarasy poprzedzające wejście do budynku od strony ulicy. Bez wątpienia, to właśnie one nadają niesamowitego uroku temu miejscu. W większości pomieszczeń piwniczych znajdujących się na ulicy Mariackiej powstały sklepiki, w których można zakupić prezenty na pamiątkę.
Równolegle do ulicy Mariackiej dwie przecznice dalej znajduje się ulica Długa. Jej przedłużeniem jest Długi Targ, z którym stanowi tzw. Drogę Królewską. To w tym miejscu można zobaczyć m.in. Fontannę Neptuna, Dwór Artusa. Postanowiłem także wykonać kilka zdjęć w tym klimatycznym miejscu. Tym bardziej, że jesiennie ta reprezentacyjna ulica Gdańska wyglądała wspaniale. W niektórych miejscach na schodkach delikatnym podmuchem wiatru unosiły się kolorowe liście.
Jak widać na powyższych zdjęciach, także i w tym miejscu znajdują się przepiękne przedporoża.
Idąc Drogą Królewską postanowiłem przejść przez Bramę Zieloną do zakątku, który również lubię w Gdańsku – czyli nad Motławę. Kawiarenki, sklepiki, stoiska – wszystko to pięknie prezentuje się w tym miejscu, dlatego też wykonałem kilka fotografii, również wieczorem, ale o tym opowiem osobno. Póki co przenieśmy się na chwilę właśnie na ulicę Długie Pobrzeże.
Z kolei między ulicą Mariacką a Długim Targiem znajdują się równolegle ulice: Piwna oraz Chlebnicka. Można tam zobaczyć również kilka ładnych miejsc, które przedstawiam poniżej. Osobiście bardzo podobał mi się sklep z biżuterią oraz restauracja The Red Win.
Przy okazji na powyższym zdjęciu widać to, co dosyć często można odnaleźć w klimatycznych ulicach Gdańska – tzw. rzygacze, czyli dekoracyjne zakończenia odprowadzające wodę z rynien.
Spacerując w obrębie Motławy, co jakiś czas trafiałem na ciekawe miejsce, które wpisywało się w motyw przewodni pod hasłem: „uliczki gdańskie” 😉 Z racji jesieni, oprócz kolorowych liści – na schodkach, oknach można było zobaczyć również kwiaty, np. wrzosy i wiele innych, zapalone lampiony. Wszystko to bardzo ładnie komponowało się z klimatem tego miasta, dając mi powody do tego, aby je uwiecznić na zdjęciach 🙂 Na zakończenie więc jeszcze kilka fotografii.
I tak oto podróż po gdańskich uliczkach dobiegła prawie do końca. Piszę „prawie”, ponieważ wykonałem kilkadziesiąt zdjęć na Starym Mieście także wieczorem, więc na Mariacką i nad Motławę „powrócimy” już wkrótce, aby zobaczyć jak prezentuje się o zupełnie innej porze – nocą…