Moje wiersze

Światło

spójrz na światło

jak przecina mrok

to właśnie teraz rozsypują się

na małe kawałki

nieograniczone pustki

naszych wątpliwości…

 

czy widzisz jak wolność przechodzi ulicą?

 

spójrz na światło

jak odkrywa swą twarz

to właśnie teraz

niczym radosne dziecko

czas chętnie pozuje do zdjęć

 

czy widzisz jak miłość przechodzi przez sopockie molo?

 

nie bój się spoglądać

nie bój się…

 

Loading

Komentuj

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *